
Blisko dwa promile alkoholu wydmuchał 64-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, które w sobotę zatrzymali kościerscy policjanci. Nie dość, że mężczyzna był pijany, to już od 2012 roku nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Do zatrzymania doszło w sobotę w Szumlesiu Królewskim.
- Policjanci zatrzymali do kontroli Opla Astrę, za kierownicą którego siedział 64-letni mężczyzna. Funkcjonariusze poddali go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Mieszkaniec powiatu kościerskiego wydmuchał blisko dwa promile alkoholu - informuje asp. Piotr Kwidziński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie.
Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnych rejestrach okazało się, że mężczyźnie w 2012 roku cofnięto uprawnienia do kierowania pojazdami.
64-latek odpowie więc za kierowanie pojazdem bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości. Jego pojazd odholowano.
Policjanci po raz kolejny przypominają, że za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości grożą surowe sankcje karne, a mianowicie kara pozbawienia wolności do lat dwóch, minimum trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz minimum 5.000 zł świadczenia pieniężnego. Ponadto warto pamiętać, że nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu.
Funkcjonariusze apelują do kierowców, którzy są niepewni co do swojego stanu trzeźwości, aby przed siadaniem za kierownicę odwiedzić komisariat i poddać się badaniu alkomatem. Jest to darmowe, a z pewnością uchroni nas przed późniejszymi ewentualnymi sankcjami karnymi.
AL